Jak poprawnie obliczyć, ile płytek potrzebujesz?

Przed Tobą prace remontowe i zastanawiasz się, jak obliczyć potrzebną ilość materiałów wykończeniowych? Podpowiadamy, jak sprawdzić, jaka liczba płytek będzie wystarczająca. Dzięki wskazówkom unikniesz niepotrzebnych przerw podczas prac remontowych, a w przyszłości nie będziesz mieć problemu z naprawą okładziny.

Jak obliczyć, ile płytek potrzebujesz na ściany?

Planujesz ułożyć płytki łazienkowe na wszystkich ścianach? Rozpocznij od obliczenia ich powierzchni. Sprawdź szerokość każdej ze ścian. Dodaj do siebie otrzymane wyniki. Następny krok to pomnożenie uzyskanej wartości przez wysokość pomieszczenia. W ten sposób dowiesz się, ile m2 ma powierzchnia, którą planujesz wyłożyć płytkami.

Pamiętaj jednak, że zawsze należy kupić około 10-15% więcej płytek. Podczas prac remontowych może bowiem dojść do przypadkowego uszkodzenia kafelków, na przykład wskutek upadku. Zdarza się też, że do zniszczenia płytki dochodzi podczas docinania. Na każdą z tych ewentualności warto być przygotowanym, mając zapas materiału.

Planujesz wykorzystać płytki kuchenne na ścianie? Ułożysz je tylko w widocznym miejscu, na przykład nad blatem między szafkami stojącymi a wiszącymi. Pomnóż więc szerokość i długość tej powierzchni, żeby dowiedzieć się, ile metrów kwadratowych materiału potrzebujesz, żeby wykończyć tę przestrzeń przy pomocy kafli.

Jak obliczyć, ile płytek potrzebujesz na podłogę?

Chcesz ułożyć płytki kuchenne na podłodze? To najlepsze rozwiązanie do pomieszczenia, w którym temperatury często się zmieniają, panuje podwyższona wilgoć, a okładzina jest szczególnie narażona na zabrudzenia. Podczas obliczania zapotrzebowania na płytki podłogowe sprawdź długość i szerokość podłogi. Następnie liczby te pomnóż przez siebie, na przykład 3 m x 4 m = 12 m2. Podobnie jak w przypadku płytek ściennych , musisz pamiętać o dodatkowym zapasie.

O czym jeszcze warto pamiętać przy zakupie płytek?

Przyjmuje się, że zapas płytek powinien wynosić 10-15%. W przypadku dużych pomieszczeń każdy dodatkowy metr kwadratowy może wiązać się ze sporymi kosztami. Zależy on jednak w dużej mierze od tego, jaki sposób układania planujesz wybrać. Jeśli chcesz ułożyć kafelki prosto, zdecyduj się na zapas 10% przy powierzchni do 10 m2. Przy większym pomieszczeniu wystarczający będzie nieco mniejszy zapas – przykładowo 5% zapasu wystarczy w przypadku powierzchni o wielkości do 50 m2.

Jeśli planujesz ułożyć płytki w karo, potrzebny będzie większy zapas. Przy powierzchni do 10 m2 potrzebujesz 15% zapasu, a do 50 m2 – 10%.

Planujesz połączyć kilka kolorów płytek? To również musisz uwzględnić, planując liczbę potrzebnych kafli. Wystarczy, że zdecydujesz, ile procentowo ma być konkretnego odcienia i pomnożysz przez uzyskaną wielkość powierzchni.

Dodatkowe płytki przydadzą się ze względu na uszkodzenia, do których może dojść, na przykład podczas wykonywania otworów. Zapasowe kafelki są też potrzebne na przyszłość. Jeśli dojdzie do zniszczenia jednej płytki, to poradzisz sobie z jej wymianą. Zakup takiego samego kafelka po paru latach może być niemożliwy ze względu na zaprzestanie produkowania danej serii.