Efekt tradycyjnej ceramiki z płytkami o pozornie ręcznie malowanych wzorach
Spis treści
Jeśli pamięć nas nie myli to jak do tej pory nie mieliśmy okazji zaprezentować Wam płytek produkowanych przez markę Cifre. Nie dosyć, że dzisiaj zrobimy to po raz pierwszy, to od razu zaczniemy od mocnego akcentu. Zapraszamy do bliższego poznania kolekcji o nazwie Adobe.
Gresy o grubości 8,5mm w formacie 20x20 cm , pokryte matowym szkliwem. Jak większość kafelków w podobnym formacie, nie są rektyfikowane. Posiadają naturalne krawędzie pozwalające na układanie płytek z fugą, której szerokość to co najmniej 2mm. W katalogu technicznym znajduje się oznaczenie sugerujące, że model ten ma powierzchnię reliefową (strukturalną) jednak przy pierwszym kontakcie trudno nam było to zauważyć czy nawet wyczuć dotykiem.
Dopiero po dłuższych poszukiwaniach udało nam się w końcu dostrzec sporadycznie występujące, bardzo płytkie dołeczki. Łatwiej je zobaczyć, gdy popatrzymy na płytki z boku, pod światło. Nietrudno się domyśleć, że ich zadaniem jest sprawić, aby kafelki wyglądały na ręcznie wykonane. Jak powszechnie wiadomo, tak zwana ręczna robota zawsze wiąże się z pewnymi niedokładnościami. Projektanci starają się więc je w miarę możliwości odtwarzać w warunkach produkcji przemysłowej. Nawet jeśli ich w pierwszym momencie nie dostrzegacie to uwierzcie nam, to od nich w dużej mierze zależy efekt końcowy uzyskany na całej wykafelkowanej powierzchni.
Seria składa się z jednolitych kolorystycznie płytek bazowych dostępnych w czterech kolorach oraz z dekoracji. To one stanowią ten mocny akcent, o którym mowa była na początku. Każdy kto spojrzy na te dekory odniesie wrażenie, że i one zostały pomalowane odręcznie farbami. Wyraźnie widoczne są tutaj ślady użytego do ich pomalowania pędzla. Sugerują to także nierówne linie oraz różniące się od siebie, kilkakrotnie powtórzone elementy wzoru.

